Ostatnio zastanawiałem się, jak zbudować silną markę i tak siedząc i myśląc pierwszym, co mi wpadło do głowy, było… logo. Taka sytuacja: idę do jednej z wielu galerii handlowych w celu zaopatrzenia się w jakieś spodnie do biegania. Plan niby prosty, no bo co jest trudnego w znalezieniu spodni? Wkraczam za drzwi obrotowe i… w zasięgu wzroku mam mnóstwo jaskrawych…